W maju tego roku przypada 100 rocznica powstania Towarzystwa Przyjaciół Dzieci, a że w Sochaczewie od kilkudziesięciu lat organizacja ta prowadzi ożywioną działalność, obchody jubileuszu przybiorą uroczysty charakter. Ogólnopolskie uroczystości honorowym patronatem objęła Pierwsza Dama Agata Kornhauser-Duda, sochaczewskie - burmistrz Piotr Osiecki.
Towarzystwo Przyjaciół Dzieci powstało w 1919 r., a więc w początkach naszej niepodległości. W tym czasie jego głównymi zadaniami były: opieka nad osieroconymi podczas wojny dziećmi, wspieranie najbiedniejszych rodzin, organizowanie dla nich wypoczynku letniego, pomoc dzieciom niepełnosprawnym. TPD prowadziło swoje szkoły, przedszkola, sierocińce, organizowało żywność, podręczniki. To właśnie z tego nurtu społecznego wywodzi się doktor Henryk Jordan czy Janusz Korczak.
O sile organizacji w tamtych czasach świadczy fakt, że przetrwała ona wojnę i podobną działalność podjęła po 1945 roku. Tym razem jednak komunistyczne władze nie pozwoliły na jakąkolwiek swobodę działania. TPD, podobnie jak inne społeczne organizacje, została upolityczniona i całkowicie podporządkowana linii partyjnej. Dlatego za towarzystwem od lat ciągnie się opinia peerelowskiej organizacji, a tym czasem, tak jak inni, stała się ona ofiarą systemu.
Poza tym tak zwane „doły”, czyli ludzie znajdujący się na samym końcu aparatu państwowego, próbowali robić swoje. W Sochaczewie pierwsze zachowane dokumenty wskazują na 1966 r., choć organizacja mogła działać u nas już dużo wcześniej. Z uwagi na kilkakrotne zmiany województw, dokumenty krążyły między Sochaczewem, Skierniewicami a Warszawą. Zmieniały się także siedziby TPD. Raz mieściło się ono „kątem” przy ZNP, innym razem w bibliotece pedagogicznej lub w SP 3.
Z ocalałych dokumentów wynika, że TPD w Sochaczewie nadal sprawowało pieczę nad dziećmi zaniedbanymi, przewlekle chorymi lub niepełnosprawnymi. Organizowało kolonie zdrowotne, paczki dla najbiedniejszych, posiłki w szkołach. Ciekawostkę stanowi fakt, że w latach 80., w ramach miejskiego TPD, powstało koło pomocy dzieciom niepełnosprawnym oraz koło pomocy dzieciom na diecie bezglutenowej. Co więcej, w jednym ze sklepów przy al. 600-lecia wydzielono stoisko z żywnością bezglutenową.
Na początku lat 90., podobnie jak cały kraj, Towarzystwo Przyjaciół Dzieci odzyskało suwerenność i dzisiaj jest jedną z większych organizacji pożytku publicznego na terenie kraju. Prezes Powiatowego Zarządu TPD w Sochaczewie, Teresa Przybylska, mówi, że organizacja posiada dziewięć kół działających w szkołach na terenie powiatu, 225 członków i trzy środowiskowe ogniska wychowawcze w Sochaczewie oraz jedno w Młodzieszynie. Placówki te skupiają dzieci wymagające wsparcia pedagogicznego, edukacyjnego, pomocy w rozwiązywaniu problemów rodzinnych.
Najdłużej, bo od 1994 roku, działa ognisko w Trojanowie. Było ono pierwszą tego typu placówką w Sochaczewie i drugą w ówczesnym województwie skierniewickim. Podczas jubileuszu 100-lecia TPD będzie ono świętować swoje ćwierćwiecze. Od samego początku kierownikiem placówki jest doświadczona pedagog, Wiesława Rosińska.
Zapewne podczas uroczystości jubileuszowych, przewidzianych na 18 maja, poznamy więcej osób zaangażowanych w życie i codzienną działalność TPD, choćby z opracowywanej monografii. Program imprezy jest już niemal gotowy a w przygotowania zaangażował się sochaczewski ratusz - burmistrz Piotr Osiecki objął honorowy patronat nad obchodami, a nasza gazeta będzie sprawować patronat medialny.
Dwutygodnik „Ziemia Sochaczewska” nr 3/2019
Komentarz: Tak pisałam na początki 2019 roku, na stulecie TPD. Później przyszła pandemia koronawirusa, która zamknęła wszystko, także ogniska wychowawcze. Niestety pod lockdownie w 2021 r. nie udało się już odtworzyć placówek, któe zostały bez pieniędzy na działalność i bez kadry. To wielka strata dla miasta i dzieci. Towarzystwo Przyjaciół Dzieci nie zrezygnowało jednak zupełnie z działalności. W grudniu zaprosiło swoich podopiecznych na Mikołajki, któe dzięki sponsorom z Warszawy odbywają się od 10 lat. Jest mnóstwo różnorodnych zabaw, pyszne jedzenie, wizyta św. Mikołaja, który dla każdego dziecka przywozi prezent. Ponadto w ośmiu szkołach działają koła TPD, które pomagają uczniom potrzebującym pomocy, przetrwało także ognisko w Młodzieszynie.